SOJUSZ BANAN

Forum sojuszu BANAN


#1 2007-09-17 13:06:34

Skynet

Administrator

8150766
Call me!
Skąd: z domu
Zarejestrowany: 2006-11-15
Posty: 435
Punktów :   

kawały

Staszek był wielkim pasjonatem motorów. Miał Harleya -
najważniejszą rzecz w jego życiu! Dbał o niego, pucował wazeliną do
połysku, niemalże nosił na rękach, bez mała spał z nim nawet.
Któregoś dnia dziewczyna zaprosiła go na niedzielny obiad do swojego
domu.
- "Stasiu" - powiedziała - "znamy się już dwa tygodnie. Chciałabym,
żebyś poznał moich rodziców."
- "Czemu nie" - odparł Staś.
Nadeszła niedziela, Staś wyprowadził motor z garażu,
wyciągnął pudełko z wazeliną, szmatkę i dalejże glansować! I tak przy
tym wazelinowaniu zastało go południe. Jeszcze tylko ostatni rzut oka na
motocykl, mała poprawka, wazelinka i... Staś z Harleyem byli gotowi!
Podjechał pod dom dziewczyny, ustawił motor przed oknem
salonu i zapukał...
- "Witaj Stasiu" - dziewczę promieniało szczęściem - "Wejdź,
zaraz będzie obiad. Muszę cię jednak uprzedzić o pewnym zwyczaju,
panującym od dawna w naszej rodzinie. Otóż przy obiedzie, kto się
pierwszy odezwie, ten garnki zmywa."
- "Nie martw się" - Staś nie był w ciemię bity - "jestem małomówny z
natury."
Zasiedli do stołu. Mama, tata, dziewczę i Staś. Rozmowa
nie "kleiła się", co zresztą było do przewidzenia. Matka patrzy na
Stasia i myśli - Ale wstyd! Taki sympatyczny chłopiec, a my tu ani słowa z
nim nie zamieniamy! Co sobie o nas pomyśli? Zapytałabym go o rodzinę, o
rodzeństwo, o ogród, ale nie mogę, bo będę garczki zmywać...
Ojciec siedzi, ani be ani me i myśli – „K***a obora jak
nieszczęście! Zagadałbym do chłopaka, zapytałbym gdzie pracuje, czy lubi
piwko, sport i wędkarstwo, ale jak??? Powiem coś, to mnie stara do garów
wypieprzy...”
Panienka siedzi jak na szpilkach i myśli – „Niechże ktoś coś
powie wreszcie i pójdzie myć te garczki, a my wtedy na górę i
tamtaramtamtam...
Staś dzielnie siedzi i milczy! Nie mówi nic, bo garczków myć też nie
lubi... aż tu nagle... patrzy w okno… a za oknem pada deszcz !!!!!!!
- Jezuuuuuu - myśli Staś
- MOTOR!!!!!
Nie wie co robić. Nie przeprosi, bo pójdzie do garów, a Harleya rdza
zeżre! Rozejrzał się Stach... i dawaj panienkę na stół, kieckę w górę i
jedzie ją od tyłu.
- Ktos pęknie i coś powie - myśli - on do garów, a ja do motoru !!!!!
Skończył Stasiek, siada i... nic! Cisza jak makiem zasiał...
Dziewczę zawstydzone oczy spuściło i myśli - Co ten Stasiek taki
napalony??? Mógł przecież poczekać aż pójdziemy na górę ... jak ja się teraz
wytłumaczę rodzicom? I kiedy mam to zrobić? Przecież nie teraz, bo jak się
odezwę, to pójdę garczki myć...poczekam...
Matka siedzi, oczom nie wierzy i myśli - Co to za bydle moja córka do
domu przyprowadziła? Jak on mógł moją córkę tak potraktować
Powiem mu co o nim myślę, ale później, bo jak się pierwsza odezwę, to
będę musiała garczki myć...
Ojciec siedzi, ślepia wlepił w Staszka i myśli
- O ten sk***yn j***y ch*j pie*****ny w d**e k***y...!!!!!!!!
Przecież go sk**yna za***ie!
Powiem mu co o nim myślę, ale później bo jak się mam pierwszy odezwać???
Deszcz leje jak z cebra, Stasiek załamka, nie wie co począć... na
dodatek grad się zaczął, wali w Harleya jak w bęben...
- CO ROBIÄ�Â� !!!! - myśli...
I dalejże matkę na stól, kieckę matce w górę i jedzie ją od tyłu.
- Stary nie wytrzyma i coś mruknie przynajmniej - myśli Stach - Stary do
garów, a ja do motora !!!
Skończył, siadł... i dalej cisza... nic..
Dziewczyna patrzy na Stacha i myśli
- Co za potwór z niego, samiec niewyżyty?? Najpierw mnie, potem moją
matkę??? Zrywam z nim, ale powiem mu to po obiedzie, bo będę musiała garczki
myć, jak się odezwę pierwsza...
Matka siedzi, czerwona jak buraczek i myśli:
- Nawet niezły ten chłopiec... i jaki... PRĘŻNY... źle go oceniłam... co
sobie jednak mój stary pomyśli?
Powinnam się jakoś wytłumaczyć... ale może później, bo będę musiała
garczki myć....
Ojciec siedzi, oczy przeciera, piana na pysku, ale twardziel z niego
więc milczy i tylko myśli
- Zabiję go, to pewne. Ale po obiedzie, bo teraz jak się odezwę, to
pójdę garczki myć...
Grad, ulewa, burza z piorunami, wichura przewróciła motor Stacha prosto
w wielką kałużę, pełną błocka, wody i wszelakich śmieci. Stach oczami duszy
widzi rdzę pożerającą jego ukochanego Harleya...
Nie wytrzymał, wstał i mówi: "Macie może wazelinę ?"
Ojciec zrobił oczy jak denka od kufla, wstaje i mówi
przerażony:
- "To ja już pójdę i umyję te garczki..."


Life this it is not tale,<br>only fucked fight!!!
http://www.danasoft.com/vipersig.jpg
http://chomikuj.pl/button/skynet.gif http://www.ip2location.com/images/ip2location.png

Offline

 

#2 2007-09-17 18:26:25

Czesiek

banaN

Zarejestrowany: 2007-08-11
Posty: 32
Punktów :   

Re: kawały

HAHA dobre








co kawał będziesz robił temat w offtopicu ?

Offline

 

#3 2007-09-18 00:04:56

Skynet

Administrator

8150766
Call me!
Skąd: z domu
Zarejestrowany: 2006-11-15
Posty: 435
Punktów :   

Re: kawały

nie teraz mysle ze wy byscie tes sie pochwalili fajnymi kawałami
jesli wogole jakiekolwiek znacie :


Life this it is not tale,<br>only fucked fight!!!
http://www.danasoft.com/vipersig.jpg
http://chomikuj.pl/button/skynet.gif http://www.ip2location.com/images/ip2location.png

Offline

 

#4 2007-09-18 13:52:29

Czesiek

banaN

Zarejestrowany: 2007-08-11
Posty: 32
Punktów :   

Re: kawały

A ja będę oryginalny  i  zamieszczę tu  dwa kawały



Mężczyzna z problemami jelitowymi udał się po pomoc do lekarza. Doktor stwierdził, że dolegliwość jest poważna, ale można ją leczyć poprzez założenie dwóch specjalnych suspensorów, głęboko w odbycie. Mężczyzna zgodził się. Lekarz ostrzegł go przed bólem, kazał mu się odwrócić i wepchnął przedmiot w tyłek pacjenta. Następnie podał mu drugi i zalecił, by mężczyzna zaaplikował sobie drugą dawkę za jakieś sześć godzin, używając gumowych rękawiczek i jakiegoś żelu lub wazeliny.
Mężczyzna udał się do domu i po sześciu godzinach spróbował sam sobie zaaplikować suspensor, ale nie dał rady sięgnąć na konieczną odległość. Poprosił o pomoc małżonkę, ta niechętnie, ale zgodziła się. Kobieta położyła jedną dłoń na ramieniu męża, a drugą umiejscawia odpowiednio medykament.
Nagle mężczyzna wrzasnął z obrzydzeniem przeraźliwie.
- Co się stało? - pyta żona - Zraniłam Cię? Zabolało?
- Nie kochanie - odpowiada mężczyzna - tylko właśnie uświadomiłem sobie, że lekarz miał obie ręce na moich ramionach...



Mama dała Jasiowi ostatnie 50 złotych na zakupy (do wypłaty było jeszcze 2 tygodnie) i mówi:
- Jasiek, kupisz chleb, margarynę i kawałek sera. Reszta kasy trafia na stół.
Jasiek poszedł do sklepu ale po drodze spodobał mu się misiek za całe 50 złotych. Kupił misia i pędzi do domu. Matka na to:
- Jasiu coś ty zrobił! Natychmiast idź i sprzedaj tego misia.
Jasiek bez namysłu poszedł opchnąć misia sąsiadce.
Wchodzi do jej mieszkania a sąsiadka w łóżku z jakimś facetem. Nagle rozlega się pukanie do drzwi. Sąsiadka wpycha faceta razem z Jasiem do szafy. Jasiek w szafie do faceta:
Jasiu: - Kup pan misia.
Facet : - Spadaj chłopcze.
Jasiu: - Bo będę krzyczał.
Facet: - Masz pięćdziesiąt złotych i siedź cicho.
Jasiu: - Oddaj misia.
Facet: - Nie oddam.
Jasiu: - Oddaj, bo będę krzyczał.

Sytuacja powtórzyła się paręnaście razy, Jasiu zarobił kasy od cholery, wraca do domu z zakupami (kawior, krewetki, szynki, i całą furę szmalu jeszcze przytargał). Matka do Jasia:
- Jasiek chyba Bank obrabowałeś!? Natychmiast idź do księdza i się wyspowiadaj!
Jasiek poszedł do kościoła, podchodzi do konfesjonału i mówi:
- Ja w sprawie Misia...
- Spier..... już nie mam kasy!

Offline

 

#5 2007-10-13 20:18:42

Skynet

Administrator

8150766
Call me!
Skąd: z domu
Zarejestrowany: 2006-11-15
Posty: 435
Punktów :   

Re: kawały

Idzie stary byku po lace z mlodym byczkiem. W pewnym momencie mlody wola do starego na widok stadka jalówek:
- Chodz, podbiegniemy szybciutko i przelecimy pare.
Na co stary:
- Po pierwsze nie podbiegniemy, tylko podejdziemy, po drugie nie szybciutko, tylko po woli, a po trzecie nie pare tylko wszystkie.
------------------------------------------------------------------------------------

Przychodzi 18 letnia dziewczyna do apteki i mówi :
- Poprosze dowcipne srodki antykoncepcyjne
- Jakie ? - pyta sie sprzedawczyni
- No dowcipne - odpowiada dziewczyna - kolezanka mi mówila, ze srodki antykoncepcyjne dzieli sie na doustne i dowcipne
------------------------------------------------------------------------------------

Autostopowiczka zatrzymuje samochód na drodze z Poronina do Zakopanego. Samochód zjezdza na pobocze i szofer odkreca okienko. Autostopowiczka wsadza glowe do srodka, a wtedy kierowca podkreca szybko okienko, wychodzi druga strona, zadziera kiecke i odbywa stosunek z rzeczona autostopowiczka, poczym odkreca okienko i odjezdza. Wtedy zza drzewa wychodzi góral i rzecze:
- Auto, jak auto, ale takie drzwi to se musze kupic.
------------------------------------------------------------------------------------

Kto stworzył kobiety?
- Trzech facetów: stolarz, hydraulik i architekt, ale i tak spieprzyli robotę. Stolarz: bo zrobił nogi, które ciągle się rozkładają na boki, hydraulik: bo cieknie co miesiąc, a architekt... bo zbudował szambo koło placu zabaw!
------------------------------------------------------------------------------------

Przychodzi facet do apteki i mówi:
- Poproszę prezerwatywy.
- Dzisiaj niema, nuiech pan przyjdzie jutro i powie, że chce skarpetki.
Na drógi dzień zachodzi i mówi:
- Dzieńdobry czy są skarpetki?
- Niema będą jutro.
- O jeju to dzisiaj znowu na bosaka.
------------------------------------------------------------------------------------

Nastolatka wraca nad ranem do domu. Mama jej otwiera, a ona krecac majtkami na palcu mówi:
- Mamo, nie wiem co to za sport, ale to bedzie moje hobby.
------------------------------------------------------------------------------------


Life this it is not tale,<br>only fucked fight!!!
http://www.danasoft.com/vipersig.jpg
http://chomikuj.pl/button/skynet.gif http://www.ip2location.com/images/ip2location.png

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.malyglod.pun.pl www.makro09.pun.pl www.worldofninja.pun.pl www.soldierspolish.pun.pl www.forumcrazy.pun.pl